Pamiętam jak reżyser Cyberpunka 2077 powiedział, że gra będzie z perspektywy 1 osoby, bo wtedy jest największa immersja.
Wylała się na niego fala krytyki, uzasadniająca równie wysoką immersję w grach 3-cio osobowych.
Czy 1 osobowe gry mają większą immersję od gier 3-cio osobowych? Oczywiście, że to bzdura! Czy Cyberpunk 2077 ma wysoką immersję i w JEGO przypadku kamera pierwszoosobowa daje większą immersję? Tak!
Okej, okej, pora wyjaśnić. Cyberpunk 2077 po prostu jest lepszy w 1 osobie, co nie oznacza, że tylko ta kamera jest bardziej immersywna. Co nie oznacza, że tylko parząc bezpośrednio oczami protagonisty bardziej się wczujemy. Na to składa się masa innych elementów. Ale gra CDPR bardzo wiele zyskuje właśnie na tej kamerze.
Kiedy pierwszy raz trafiamy do Night City – przytłacza nas przepych tego miasta. Mnóstwo ludzi, mnóstwo neonów, mnóstwo miejscówek, sklepów. Ogromne blokowiska i wieżowce. Ekrany nawet w windzie i puszczane na nich wiadomości. Jest tego ogrom, a my wchodzimy w to miasto dosłownie raczkując, nie wiedząc co jest co. I dzięki temu, że widzimy to wszystko z kamery 1 osobowej, to potęguje wrażenie miasta, które Cię zjada. Które Cię przytłacza. Nie bez powodu mówią, że Night City Cię przeżuje i wypluje na bruku.
Gdybyśmy mieli kamerę 3 osobową, wszystko z naszej perspektywy wydawałoby się mniejsze, a całe miasto bardziej dostępne. Mielibyśmy szerszy kąt widzenia i dawałoby to trochę opcję patrzenia na miasto „z góry”, a na pewno znad innych ludzi. Night City nie miałoby już tego przytłaczającego efektu.
Tak samo nie polecam nigdy przełączać kamery jadąc samochodem. Wszelkie działające liczniki i świecące kontrolki w środku potęgują immersję, tak, ale jazda po mieście ogromnych bloków betonu i szkła zza kierownicy malutkiego auta po raz kolejny utrwala nas w byciu małą, nieznaczącą mrówką, buszującą w za dużej dla niej piaskownicy wieżowców.
A co do kwestii poza kamerą – niezwykła uwaga, jaką twórcy poświęcili na detale, jest oszałamiająca. Wszystko, od bilbordów po postacie, jest starannie zaprojektowane i wpasowane w świat cyberpunkowej estetyki. Wszystko ma swój cel i znaczenie, tworząc niesamowicie autentyczną atmosferę.